Zatrzymać lato - wystawa w Oknie Artystycznym
W Dzierżoniowie mieszka od trzech lat, do miasta przywiozła swoją wielką pasję – kompozycje kwiatowe. Głównie z suszu. To, co możemy oglądać na wystawie w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza, Grażyna Bagińska zebrała i ułożyła własnymi rękami.
Skąd wzięło się jej zamiłowanie do kompozycji z suchych roślin?
Sama sobie zadaję to pytanie – odpowiada. - Robię je od lat. Zawsze kochałam kwiaty – mówi.
Postanowiła skupić się na suszonych, bo wtedy można się nimi cieszyć cały rok. Materiał do swych prac pani Grażyna zbiera na łąkach, w ogrodach i na polach. Wcześniej mieszkała w Ratajnie, uprawiała malwy dla firmy zielarskiej. Surowiec miała pod ręką, gorzej było z czasem. Teraz, choć dysponuje tylko balkonem, wcale jej to nie zniechęca. Wprost przeciwnie, zwłaszcza, że czasu ma więcej, choć jeszcze pracuje zawodowo.
Mój balkon jest przestronny, potrafię sobie przygotować materiał w tych warunkach – zapewnia.
Swoimi pracami obdarowuje znajomych i rodzinę, część sprzedaje. Zdarzyło jej się dekorować kościoły, np. kościół św. Antoniego w Pieszych, czy obiekty instytucji publicznych. Kiedyś wiodącą rośliną w jej dziełach była malwa. Ceni też len, za to uwielbia wprost hortensje.
To bardzo wdzięczny kwiat, zachowuje po suszeniu kształt i kolor – przekonuje.
Dojeżdża do pracy rowerem i zawsze coś po drodze urwie i przywiezie.
Ktoś inny może tego nie zauważa, ale dla mnie każde źdźbło, każda trawka ma swój urok – mówi.
Tak niewiele potrzeba, by ten urok wydobyć i cieszyć się nim przez cały rok.
Wystarczą tylko czas i chęci – twierdzi dzierżoniowianka.