Malarski restart w Oknie Artystycznym
Choć jest absolwentką architektury wnętrz, maluje pejzaże, zwłaszcza ukochane morze. Ale też abstrakcje. Na obrazach Kingi Wysoczańskiej znajdziemy wszystko to, co ją inspiruje. Co to jest, możemy się przekonać, oglądając jej prace w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza.
Artystka korzysta głównie z akryli.
Lubię je, bo szybko się nimi maluje. A ja maluję szybko. I szybko mogę coś poprawić. Nie mogłabym malować olejem, jak moja babcia. Trwa to stanowczo za długo, nie mam do tego cierpliwości – przyznaje artystka. Eksperymentuje też z pastami malarskimi. Sztuką zajmuje się od dziecka, choć miała 8-letnią przerwę. Do malarstwa wróciła dopiero po studiach. Lubi też inne manualne zajęcia, trochę rzeźbi. - Gdy czasem zobaczę coś, jakiś konkretną rzecz czy obraz, które wzbudzą we mnie wenę, to siedzę wtedy cały dzień i maluję, odcinam się od rzeczywistości – zdradza. - To takie trochę terapeutyczne, taki życiowy restart. Najbardziej lubię malować pejzaże, zwłaszcza morze – relaksuje mnie, mogłabym nad nim siedzieć wieczność.
Gdy miała 20 lat, szkoliła warsztat na zajęciach koła plastyków amatorów działającego przy Dzierżoniowskim Ośrodku Kultury. Teraz na wystawie w DOK-u wiszą jej prace zgłoszone do Dolnośląskiego Przeglądu Plastyki Nieprofesjonalnej „Walor”. We wrześniu 2024 r. miała również wystawę w Bibliotece Publicznej Gminy Dzierżoniów w Mościsku.
Wyżywa się artystycznie głównie na płótnie, ale zdarzało jej się też malować na zamówienie w większych formatach – na ścianach. Jej prace można oglądać m.in. na facebooku Kinga Wysoczańska Art. A niebawem pewnie nie tylko oglądać, ale też się od niej uczyć, bo autorka akryli kształci się podyplomowo na nauczyciela plastyki z zamiarem prowadzenia zajęć artystycznych.