Piernikowe cudeńka w Oknie Artystycznym

Wyastawa pierników witrynie okiennej i zdjęcie autorki wystawy w czapce św. Mikołaja
Fot: UM Dzierżoniów

Dla niej piernikowa przygoda zaczęła się 10 lat temu. Od tamtej pory doskonali swe umiejętności i wyczarowuje z lukru coraz to doskonalsze dekoracje korzennych ciasteczek. Jej pierniki wyglądają jak małe dzieła sztuki. Wszystko za sprawą lukru królewskiego, którego Anna Kosek, autorka wystawianych w Oknie Artystycznym dzierżoniowskiego ratusza pierników, jest wielką fanką.

Nie tylko zresztą fanką, ale i propagatorką, bo swoją wiedzą i umiejętnościami dekorowania pierniczków wykonawczyni pachnących wypieków dzieli się i z młodszymi, i ze starszymi mieszkańcami Dzierżoniowa na różnego rodzaju warsztatach.

Moje piernikowe dekoracje zawsze sprawiały – i mam nadzieję nadal będą sprawiać – wiele radości obdarowanym. Staram się poznawać nowe techniki wyrobu i zdobienia pierniczków, które tworzę z pasją w 100% własnoręcznie i z dbałością o każdy detal – mówi dzierżoniowianka.

Jej prace ujrzały światło dzienne, gdy w 2018 r. Dzierżoniów zaprosił mieszkańców do wykonania z piernika jednego z czterech obiektów charakterystycznych dla naszej małej ojczyzny (synagogę, wieżę ciśnień, kościół św. Jerzego lub budynek dworca), by stworzyć makietę miasta z piernika, która można było oglądać potem w Młynie Hilberta. Anna Kosek wykonała wtedy miniaturę wieżę ciśnień, za którą zdobyła III miejsce. To była jej pierwsza praca pokazana szerszej publiczności. Ale jak widać, nie ostatnia.

Wśród pierników, które obecnie wychodzą spod jej ręki, są nie tylko prezentowane na wystawie świąteczne Mikołaje, bombki, śnieżne kule, gwiazdki, serduszka czy zabawki, ale także okolicznościowe wypieki będące doskonałymi prezentami na różne okazje przez cały rok. Nie brakuje wśród nich aniołków, misiów, pszczółek, kwiatków, a nawet diorowskich radyjek czy kafelków z zabytkami Dzierżoniowa. Przyznajcie, że trudno przejść koło nich obojętnie.