Sytuacja stabilna, ale wciąż wiele zależy od pogody

Zalana droga i jadące przez nią auto
Fot: UM Dzierżoniów

Stan wody w rzece Piława o godzinie 8.00 wynosił 2,60 m, w niedzielne popołudnie było to aż 3,50 m. Wszystkie drogi w Dzierżoniowie są przejezdne.

Najtrudniejsza sytuacja w niedzielę była na ul. Wesołej, Brzegowej i Nowowiejskiej. Dziś czyszczone i naprawiane są wpusty uliczne, drogi sprzątane są z piasku i nieczystości naniesionych przez wodę.

Do tej pory przygotowano i wydano ponad 1700 worków z piaskiem. Około 500 odebrali mieszkańcy, około 1200 dowieziono pod wskazane przez mieszkańców adresy.
W tym momencie największym problemem są pozalewane dolne kondygnacje i piwnice w budynkach. Wypompowywaniem wody zajmują się strażacy, ale ze względu na liczbę zalanych miejsc i fakt, że nie w każdym z nich możliwe jest wypompowanie wody przed obniżeniem wód gruntowych ten proces jeszcze potrwa.

Woda wdarła się do kilku obiektów użyteczności publicznej, wśród nich jest m.in. Szkoła Podstawowa nr 9 i 3, sala koncertowa ośrodka kultury, przedszkole Publiczne nr 2 i 3 czy Środowiskowy Dom Samopomocy.

Przez cały czas działa całodobowy telefon dla mieszkańców - 513 184 664.

To były rekordowe opady. W ciągu 24 godzin spadło w mieście tyle deszczu ile w ciągu przeciętnego letniego miesiąca, większość wody dosłownie spadła na nas podczas trzygodzinnej sobotniej ulewy. Ostatnie podobne wielkością opady miały miejsce w 1970 roku.